|
|
|
|
|
|
- MARYNARKA HANDLOWA - STATKI - OKRĘTY WOJENNE - MARYNISTYKA - WRAKI - MORZE - MARYNARKA WOJENNA -
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
USAT DORCHESTER Amerykański transportowiec wojska - Ofiara U-Boota - II wojna światowa - dr Piotr Mierzejewski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Amerykański statek pasażerski s.s. DORCHESTER, późniejszy transportowiec wojska USAT DORCHESTER. Fragment pocztówki armatorskiej Merchants and Miners Transportation Co., Baltimore.
|
|
--------Niewielki amerykański armator Merchants & Miners Transportation Co. (M. & M.T.C.) z Baltimore, działający od 1852 roku na wschodnim wybrzeżu U. S.A., śmiało może byc uważany za ofiarę II wojny światowej. Większość jego małej floty uległa rekwizycji po przystąpieniu Stanów Zjednoczonych do wojny, a gdy nastał pokój nie był już w stanie odrodzić się i wkrótce uległ likwidacji.
|
|
-------Wśród statków przejętych w roku 1941 dla celów wojennych znalazły się cztery największe jednostki M. & M.T.C., a mianowicie parowce pasażerskie ALLEGHANY, CHATHAM, DORCHESTER i FAIRFAX. Jeden z nich, DORCHESTER, zyskał sławę dzięki tragicznym wydarzeniom, towarzyszącym storpedowaniu go przez niemiecki okręt podwodny U 223.
-------DORCHESTER powstał w roku 1926 w amerykańskiej stoczni Newport News Shipbuilding & Drydock Co. w Newport News, pod numerem stoczniowym 289 (wodowanie: 20.03.1926). Przy pojemności 5649 BRT i wymiarach 106,7 x 15,9 x 11 m osiągał prędkość serwisową 12 (13?) węzłów, napędzany maszyną parową o potrójnej ekspansji (404 NHP). Statek obliczony był na 314 pasażerów, zaś załoga liczyła około 90 ludzi.
-------DORCHESTER został przekazany na potrzeby amerykańskiej armii i przeznaczony na transportowiec wojska o nazwie USAT DORCHESTER. W związku z tym w nowojorskiej stoczni przeszedł niezbędną przebudowę , głównie pomieszczeń pasażerskich, dzięki czemu mógł zabrać 751 żołnierzy. Załoga jego uległa zwiększeniu do 130 ludzi. Ponadto na jego pokładzie znajdował się 23-osobowy oddział US Navy Armed Guard (w tym 18 artylerzystów, 3 sygnalistów i 2 radiooperatorów), przeznaczony do obsługi zamontowanego na pokładzie uzbrojenia artyleryjskiego w postaci jednego działa 102 mm na rufie, jednego 76 mm na dziobie oraz czterech działek przeciwlotniczych 20 mm na specjalnie zbudowanych platformach.
-------Transportowiec oficjalnie otrzymał nazwę USAT DORCHESTER 24 stycznia 1942 r. i już w lutym rozpoczął służbę. Przez rok zdołał pomyślnie odbyć pięć rejsów na trasie New York - St. John's - Grenlandia. Szóstego rejsu już nie ukończył ...
-------Po raz ostatni wyszedł w morze 22 stycznia 1943 r. w składzie niewielkiego konwoju SG-19 jako statek komodora. Konwój ten, zmierzający z St. John's na Nowej Funlandii do Narsarsuaq (Grenlandia), liczył zaledwie trzy statki - razem z DORCHESTER płynęły dwa niewielkie norweskie frachtowce, s.s. BISCAYA (1323 BRT) i s.s. LUTZ (1416 BRT), wyczarterowane przez Amerykanów. Eskortę konwoju tworzyły trzy okręty straży przybrzeżnej (Coast Guard Cutters), a mianowicie USCGS COMANCHE, USCGS ESCANABA i USCGS TAMPA, klasyfikowane jako kanonierki.
|
|
Trasy obsługiwane przez s.s. DORCHESTER przed wojną.
|
|
|
--------Na pokładzie DORCHESTER podczas tego ostatniego rejsu znajdowali się, oprócz załogi i artylerzystów US Navy Armed Guard, żołnierze, cywilni pracownicy departamentu wojny oraz szesnastu obywateli Danii, łącznie 902 (904?) osoby. Ponadto jednostka przewoziła 1069 ton różnego ładunku i 60 worków poczty. Od wyjścia z St. John's zachowywano zaciemnienie i ciszę radiową. Według późniejszych relacji, zaciemnienie nie było jednak całkowite - od czasu do czasu ktoś wychodził na pokład i wtedy błyskało światło z wnętrza jednostki.
-------Na trasie konwoju znalazł się U-Boot, U 223 (dow. Karl-Jürg Wächter), wchodzący w skład operującej na północnym Atlantyku grupy Haudegen, poszukującej zapowiedzianego dużego konwoju transatlantyckiego.
------"Wächter zaatakował nocą z położenia nawodnego, odpalając pojedynczo z pięciu wyrzutni wszystkie torpedy. Trzy chybiły celu, ale dwie trafiły w SS DORCHESTER, który z niewytłumaczalnych powodów nie nadał żadnych sygnałów wzywających pomocy. Pozostałe jednostki płynęły dalej w ciemności nocy."
|
Amerykański transportowiec wojska USAT DORCHESTER.
|
|
--------" Na DORCHESTERZE zapanowała powszechna panika i zamieszanie. Tylko dwie z czternastu szalup obsadzono kompletnie. Kiedy eskorta zdała sobie sprawę, że w konwoju zabrakło tego statku, jej dowódca Joseph Greenspun zawrócił kanonierki COMANCHE i i ESCANABA, aby ścigały U-Booty oraz ratowały rozbitków, natomiast flagowa USCGS TAMPA kontynuowała razem z norweskimi frachtowcami rejs na Grenlandię. Kiedy polowanie na okręty podwodne okazało się daremne, członkowie załóg obu kanonierek z poświęceniem skakali do wody, aby przyholować łodzie lub pojedynczych rozbitków i przekazać ich na pokłady. Niestety, byli w stanie wyratować tylko 229 ludzi spośród 904, którzy znajdowali się na pokładzie DORCHESTERA. Zatopienia amerykańskich transportowców wojska zdarzały się rzadko, ale tym razem zginęło 675 osób, z tego 404 należące do US Army." (Clay Blair, Hitlera wojna U-Bootów 1942-1945, Wydawnictwo Magnum, 1998).
|
|
---------Wokół sprawy zatonięcia USAT DORCHESTER z czasem zaczęła wyraźnie narastać bogoojczyźniana otoczka, która z upływem lat zyskała formę swoistego kultu. Zaczęło się całkiem spokojnie. W roku 1943, tuż po katastrofie, na samym końcu oficjalnego amerykańskiego dokumentu sumującego relacje rozbitków (USAT DORCHESTER Summary of Survivor Statements) znajduje się akapit o treści:
--------"Survivors spoke of the calm attitude of the Army Chaplains who were passangers aboard, all of whom missing. It was reported that the Army Catholic Chaplain gave his life jacket to one of the men, and that the Army Jewish Rabbi supplied one survivor with a pair of gloves." (www.armed-guard. com/dork.html). Mówiąc krótko: wszyscy czterej duchowni towarzyszący żołnierzom zaginęli. Kapelan katolicki oddał swoją kamizelkę ratunkową innemu rozbitkowi, rabin innemu potrzebującemu dał rękawiczki. I tyle na ten temat wtedy wiedziano. Ale nie mogło tak pozostać. Wynikałoby z tego, że dwaj pozostali duchowni (i to protestanccy!) w obliczu śmierci nie spisali się równie chwalebnie. Od czego jest jednak propaganda?
|
|
|
Amerykański znaczek pocztowy upamiętniający śmierć czterech kapelanów na transportowcu USAT DORCHESTER.
|
|
--------Powstała więcdna użytek Amerykanów rzewna opowieść jakoby każdy duchowny oddał swoją kamizelkę, a potem... Oto przykład :-"DORCHESTER nie miał dość kamizelek ratunkowych dla wszystkich pasażerów. Kapelani protestanccy, Clark Polong i George Fox, kapelan katolicki, John Washington i duchowny żydowski, Alexander Goode, oddali swoje kamizelki żołnierzom. Trzymając się za ręce [sic!], czterech poruczników poszło na dno razem ze statkiem" (H.J. Langer, 2008, 'Księga najważniejszych postaci II wojny światowej', Wyd. Bellona, tłum. M. Rudowski, str. 329). Kto chce niech wierzy w tę opowieść. Ja nie muszę. Zwrócę tylko jeszcze uwagę, że w tym tekście obaj protestanccy kapelani wymienieni zostali jako pierwsi. Ewangelia wg św. Mateusza mówi: "Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi." I tylko propaganda sprawiła, że nastąpiło to jeszcze przed Sądem Ostatecznym.
--------Cytowany powyżej dokument "USAT DORCHESTER Summary of Survivor Statements" informuje m.in., że trafienie jednostki torpedą nastąpiło 3 lutego 1943 r. , gdy płynęła z prędkością 10 węzłów i znajdowała się w pozycji 59°22' N i 48°42'W o godzinie 03.55. DORCHESTER zatonął po 25 minutach, w tej samej pozycji. Tonął dziobem z przechyłem 85° na prawą burtę. Torpeda trafiła w kotłownię, natychmiast unieruchamiając maszynownię. Eksplozja była na tyle cicha, że niektórzy świadkowie uznali ją ze wejście transportowca na krę lodową. Spadek ciśnienia pary okazał się tak gwałtowny, że niemożliwe stało się nadanie sygnałów dźwiękowych. Dowódca jednostki wydał rozkaz opuszczenia jej o godzinie 03.58.
|
|
|
DORCHESTER jeszcze jako statek pasażerski.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Opublikowano 24 kwietnia 2013r. © dr Piotr Mierzejewski
|
|
|
|
________________________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
PIN-UP GIRLS
|
|
Akty na dawnych pocztówkach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|