OKRĘTY PODWODNE
|
|
|
|
|
|
|
STATKI i OKRĘTY
|
|
MARYNARKA WOJENNA | MORZE | STATKI | OKRĘTY | WRAKI | MARYNARKA HANDLOWA
|
|
|
|
|
|
|
Statki handlowe
|
|
|
|
III RZESZA
|
|
s/s SABINE HOWALDT - II wojna światowa - Radziecki podwodnik nie zatopił jedną salwą dwóch statków - Piotr Mierzejewski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Niemiecki statek s/s SABINE HOWALDT z transportem żołnierzy Wehrmachtu na wodach fiordu Oslo. Fotografia z roku 1940(?). Stocznia Nordeseewerke Emden BmbH w Emden. Numer stoczniowy: 188. Ukończony w 1938 r. Pojemność: 5956 BRT i 3020 NRT. Nośność: 9600 DWT. Prędkość 11,5 w. Napęd turbinowo-parowy (Rheinmetall-Borsig A.G., 306 n.h.p.). Wymiary: 133,3 x 18 x 7,2 m. Armator: Bernard Howaldt, Norderhofenden 23, Postfach 70, Flensburg. Znak rozpoznawczy: DDUZ.
|
|
|
|
-------Gdy w roku 1976 udało mi się kupić podczas pobytu w Lenigradzie wydana drukiem pracę doktorską W.I. Dmitriewa pt. "Atakujut podwodniki", byłem niesłychanie zadowolony. Zrozumieć mnie mogą tylko shiploverzy w moim wieku, którzy jeszcze pamiętają ubóstwo wojennomorskiego piśmiennictwa w "epoce Edwarda Gierka". Łapczywie kartkując tę książkę jeszcze w księgarni, zapamiętałem, że wzrok mój padł na jedno ze zdań na stronie 360. W tłumaczeniu na polski brzmi ono następująco: "27 października [1942] S-12 (dowódca kapitan 3. rangi W.A. Turajew) jedną salwą torpedową zatopił niemieckie transportowce MALGACHE i SABINE HOWALDT". Przez myśl wtedy przebiegło mi tylko jedno słowo - mołodiec - jako uznanie dla wyczynu kapitana Turajewa. Po powrocie do Warszawy rozpocząłem wertowanie zachodnich publikacji w Centralnej Bibliotece Wojskowej, pragnąc dowiedzieć się czegoś więcej o sukcesie S-12. Zdumienie moje było ogromne, gdy okazało się, że historycy na Zachodzie nic o zatopieniu na Bałtyku tych dwóch niemieckich statków nie pisali. By było jeszcze dziwniej, zdaniem tzw. "burżuazyjnych źródeł" MALGACHE przetrwał wojnę i pływał pod niezmienioną nazwą, tyle że pod francuską banderą, zaś druga jednostka SABINE HOWALDT, zatonęła na minie, na Morzu Północnym w rejonie wyspy Borkum i to dopiero 11 maja 1944 roku! Dmitriew wyraźnie próbował uprzedzić wątpliwości czytelników rodzące się w trakcie lektury jego dysertacji, gdyż parokrotnie gromił w niej zachodnich historyków, zwłaszcza takie autorytety jak Szwajcar J. Meister i Niemiec J. Rohwer, za rozmyślne fałszerstwa, mające na celu deprecjonowanie osiągnięć radzieckich podwodników podczas II wojny światowej. Jaka więc jest prawda o bardzo skutecznym ataku, wykonanym przez Turajewa na dwa niemieckie statki? Wątpliwości tyczące tego wydarzenia jednoznacznie rozstrzygają publikacje rosyjskie, jakie ukazały się już po rozpadzie ZSRR i po otwarciu poradzieckich archiwów. Okazało się, że S-12 pod dowództwem Turajewa 21 października 1942 roku w rejonie Pappensee (obecnie Rucava, Łotwa), o godzinie 17.37 dostrzegł konwój niemiecki złożony z trzech statków eskortowanych przez kilka niewielkich jednostek Kriegsmarine. Radziecki okręt podwodny zaatakował nieprzyjaciela jedną torpedą, wystrzeloną o godzinie 18.08 z odległości 14 kabli. Spowodowała ona tylko uszkodzenie płynącej w tym konwoju SABINE HOWALDT, co nie przeszkodziło Turajewowi po powrocie do bazy zameldować o zatopieniu statku. Dopiero sześć dni później S-12 zaatakował drugi ze wspomnianych statków, a mianowicie MALGASCHE, co miało miejsce 27 października w rejonie na południe od Lipawy. Także i w tym wypadku jedyna wystrzelona torpeda wprawdzie trafiła atakowaną jednostkę, lecz nie spowodowała jej zatopienia, wbrew temu co zameldował Turajew. MALGASCHE po remoncie w Lipawie wkrótce powrócił do służby. Tak więc, radziecki okręt podwodny S-12 w dniu 27 października 1942 r. na Bałtyku nie oddał salwy torpedowej, która miała zatopić dwa niemieckie statki, chociaż twierdził tak radziecki uczony ...
|
|
|
Żołnierze Wehrmachtu na nabrzeżu duńskiego portu, przygotowani do wejścia na transportowce, mające przerzucić ich do Norwegii. W głębi widać SABINE HOWALDT. Data wykonania zdjęcia nieznana.
|
|
--------Właściciel SABINE HOWALDT, Bernard Howaldt z Flensburga, w chwili wybuchu II wojny światowej, posiadał jeszcze dwa inne statki: KLAUS HOWALDT (5956 BRT, bliźniak SABINE HOWALDT, bud. 1938)) i EDITH HOWALDT (2067 BRT, bud. 1903). Pierwszy z nich zatonął 13 maja 1943 na Morzu Północnym po storpedowaniu przez samolot RAF, drugi natomiast, przejęty po wojnie przez Wielką Brytanię, zatopiono na Morzu Północnym 17 listopada 1945 r. z ładunkiem amunicji gazowej.
|
|
Opublikowano 7 listopada 2014 r. Piotr Mierzejewski
|
|
____________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
- FACTA NAUTICA - dr Piotr Mierzejewski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|