|
|
|
|
|
|
|
- MORZE | MARYNARKA HANDLOWA | STATKI | OKRĘTY WOJENNE | WRAKI | MARYNARKA WOJENNA | ŻEGLUGA -
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
PROMÉTHÉE - Katastrofa francuskiego okrętu podwodnego - Pierwsza akcja BURZY - PIOTR MIERZEJEWSKI
|
|
|
|
|
|
|
Stocznia Arsenal de Cherbourg 23 października 1930 roku: PROMETHÉE chwilę po zwodowaniu. Początek budowy - 10 stycznia 1928 r. Wyporność nawodna/podwodna - 1572/2082 t; prędkość nawodna/podwodna - 17,5/10w.; uzbrojenie - 9 wyrzutni torpedowych 550 mm i 2 wyrzutnie 400 mm, 1 x 100 mm, 1 karabin maszynowy; napęd - 2 silniki Diesla (2 x 3000 KM), 2 silniki elektryczne (2 x 1200 KM), 2 śruby napędowe; wymiary - 92,3 x 8,1 x 4,4 m; głębokość bezpiecznego zanurzenia - 80 m; załoga 64 ludzi.
|
|
---------Jerzy Pertek pisał: "Kiedy w dniu 7 lipca BURZA wyszła z Cherbouga, aby udać się na poligon artyleryjski pod Cap Levy, kurs jej przeciął się z kursem nowo wybudowanego francuskiego okrętu podwodnego PROMETHÉE, idącego na próby zanurzenia. W jakiś czas później niemal na oczach Polaków wydarzyła się
|
|
tragiczna katastrofa: zatonięcie wspomnianego okrętu. "
-------"Następnego dnia na prośbę francuskiej prefektury morskiej BURZA określiła przy pomocy echosondy miejsce zatonięcia PROMETHÉE, które oznaczono bojką. Niestety ani w Cherbourgu, ani w Breście nie posiadano urządzeń do wydobycia zatopionego okrętu lub ratowania załogi. W tej sytuacji los 62 ofiar katastrofy, częściowo stoczniowców, a częściowo marynarzy, był przesądzony." (J. Pertek, "Burza" weteran atlantyckich szlaków", Wydawnictwo Morskie, Gdańsk, 1970, Wyd. II, str. 25-26). Rzecz się działa w 1932 roku, jeszcze przed podniesieniem bandery na ORP BURZA i wygląda w opisie Pertka przepięknie - polski okręt odniósł swój pierwszy sukces jeszcze przed wejściem do służby! Czyżby miało to być prawdą? Niestety nie. I tym razem znany autor patrzył na polską marynarkę przez różowe okulary ...
------Godzinę po katastrofie na rozbitków z okrętu podwodnego natknęła się normandzka łódź rybacka z dwuosobową załogą, którą tworzyli Yves Nicole i Joseph Colin. Udało im się podnieść z wody siedmiu ludzi. Zaalarmowane przez nich dowództwo morskiej bazy w Cherbourgu wysłało natychmiast na miejsce tragedii wodnosamoloty i lekkie jednostki nawodne.
|
Boja ratunkowa PROMETHÉE znaleziona przez awizo AILETTE. Fotografia: Agence de presse Meurisse.
|
|
---------Nazajutrz awizo AILETTE znalazło na powierzchni morza boję ratunkową PROMETHÉE, mającą wewnątrz telefon połączony kablem z zatopioną jednostką. Niestety po drugiej stronie słuchawki panowało głuche milczenie. Na pomoc wezwano dwa okręty ratownicze - ARTIGLIO i ROSTRO - należące do SO.RI.MA., słynnej włoskiej firmy ratownictwa morskiego.
--------8 lipca w rejonie katastrofy pojawiły się także dwa francuskie okręty podwodne, AURORE i EURYCE oraz BURZA (oficjalnie jeszcze nie ORP BURZA) których zadaniem było nasłuchiwanie ewentualnych odgłosów dobiegających z dna morza, liczącego w tym miejscu około 75 metrów głębokości. Nie odebrano żadnych dźwięków dochodzących z wnętrza PROMETHÉE. Jak widać, rola BURZY w akcji ratowniczej była o wiele skromniejsza, niż przypisał jej Pertek.
|
|
|
Włoskie statki ratownicze ARTIGLIO i ROSTRO, należące do Società Ricuperi Marittimi (SO.RI.MA.) na miejscu katastrofy.
|
|
--------ARTIGLIO (zbud. 1908, 446 BRT) i ROSTRO (zbud. 1917, 333 BRT), jednostki ratownicze o światowej renomie, bazowały w Brest i Cherbourgu. Ich atutami było zarówno najnowocześniejszy wówczas sprzęt, jak i niezwykle doświadczona załoga. Na miejscu zjawiły się już 9 lipca i przed upływem 48 godzin od katastrofy przystąpiły do akcji. Nurek w skafandrze, spuszczony na linie z pokładu ARTIGLIO, dotarł na dno morza i odnalazł PROMETHÉE. Młotkiem opukał cały kadłub, lecz nikt mu nie odpowiedział. Zauważył dwa otwarte włazy, a w jednym z nich ludzkie zwłoki. Nie było podstaw do przypuszczeń, że ktokolwiek żywy znajduje się we wnętrzu okrętu.
|
|
|
|
Informacja o akcji ratunkowej w Gazecie Bydgoskiej (13 lipca 1932 r.).
|
Nurek opuszczony na linie z pokładu ARTIGLIO dotarł do wraku okrętu podwodnego PROMETHÉE.
|
|
---------Po odpłynięciu ARTIGLIO i ROSTRO marynarka francuska pozostała sama ze swoimi problemami. Szybko okazało się, że nie ma możliwości ani podniesienia wraku, ani wydobycia ciał, co wzbudziło ogromne poruszenie wśród rodzin ofiar. Wiele uwagi poświęcano obu rybakom, którzy swoją malutką łodzią zdołali uratować siedmiu rozbitków. Wywiady z nimi ukazywały się nie tylko we Francji i w Europie, ale i w prasie amerykańskiej.
---------Szybko powołano komisję, która miał ustalić przyczynę i przebieg katastrofy. Sprawa nie wydawała się trudna, gdyż wśród uratowanych marynarzy znalazł się dowódca jednostki, lieutenant de vaisseau Amaury Couespel du Mesnil. Z zeznań rozbitków wynikało, iż z nieznanych przyczyn nagle napełniły się wodą zbiorniki balastowe podczas marszu na powierzchni. PROMETHÉE zaczął bardzo szybko tonąć, idąc pod wodę pod kątem 80 stopni. W chwili katastrofy na pokładzie i na pomoście kiosku było kilkunastu ludzi. Gdy okręt zatonął, na powierzchni pozostało piętnastu ludzi, lecz tylko siedmiu z nich dane było doczekać się ratunku. W katastrofie poniosło śmierć sześćdziesięciu dwóch ludzi, członków załogi i stoczniowców. Niestety, sprawozdanie komisji nie wskazało ani na przyczyny katastrofy, ani ustaliło winnych.
-------Wrak PROMETHÉE spoczywa do dziś na dnie Kanału La Manche na głębokości 75 metrów, w odległości około siedmiu mil morskich od od Cap Levi w okolicach miejscowości Fermanville.
|
|
|
Francuska pocztówka upamiętniająca zatonięcie PROMETHÉE i przeprowadzoną akcję ratunkową.
|
|
|
Cherbourg, 23 października 1930 roku: Wodowanie okrętu podwodnego PROMETHÉE. Fragment starej pocztówki.
|
|
Prawdopodobnie ostatnia fotografia PROMETHÉE. Autor nieznany.
|
|
Pocztówka francuska upamiętniająca zatonięcie okrętu podwodnego PROMETHÉE.
|
|
W Fermanville nad Kanałem La Manche stoi krzyż ku pamięci ofiar tragedii PROMETHÉE, zwany Croix du Prométhée. Stara francuska pocztówka.
|
|
|
Opublikowano 4 marca 2014 roku
|
_____________________________________________________________________ Facta Nautica dr Piotr Mierzejewski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|