-   MORZE   |   MARYNARKA HANDLOWA   |   STATKI   |   OKRĘTY WOJENNE   |   WRAKI   |   MARYNARKA WOJENNA   |   ŻEGLUGA   -
           
Okręty podwodne
       
U.S.A.
  USS S 36 (SS-141)
- Amerykański okręt podwodny typu 'S' (starego) - II wojna światowa -
   
   
The World War II: Submarine USS S-36 (SS-141).
29 marca 1923: amerykański okręt podwodny USS S-36 w stoczni Bethlehem Shipbuilding Corporation na 6 dni przed wejściem do służby.
Stara pocztówka.
 
---------U progu wojny z Japonią 201. Dywizjon okrętów podwodnych 2. Flotylli sił podwodnych amerykańskiej Floty Azjatyckiej, stacjonujący w Manili na
Filipinach, liczył sześć okrętów starego typu 'S' grupy pierwszej. Jednostki te nosiły następujące oznaczenia alfanumeryczne:
S-36, S-37, S-38, S-39,
S-40 i S-41. Warto pamiętać, iż były to jednostki siostrzane ORP JASTRZĄB (ex USS 25). Jedynie dwa okręty dywizjonu, USS S-40 i USS S-41
dotrwały do końca wojny. Spośród pozostałych dwa Amerykanie zatopili 20 lutego 1945 roku w celach doświadczalnych (
USS S-37 i USS S-38), zaś dwa
(
USS S-36 i USS S-39) zatonęły w wyniku działań wojennych.

---------W dniu ataku na Pearl Harbor (8 grudnia 1941) jednostki 2. Flotylli wyszły na wyznaczone pozycje wzdłuż zachodniego brzegu wyspy Luzon. Zadaniem
USS S-36 (dow. John Roland McKnight Jr.) było patrolowanie zatoki Lingayen, którą uważano za najbardziej prawdopodobne miejsce nieprzyjacielskiego
desantu. Okręt pozostał tam do otrzymania rozkazu w dniu 16 grudnia, nakazującego mu przejście do bazy w Mariveles. Krótki czas postoju w bazie
wykorzystano na dokonanie paru napraw, usuwających niewielkie, acz kłopotliwe usterki.

--------W swój drugi, i jak się miało okazać, ostatni patrol, USS S-36 wyszedł z Mariveles 30 grudnia 1941, kierując się na południe od Filipin, w rejon
Surabai. 1 stycznia 1942 zaatakował jedną torpedą japoński statek o pojemności około 5000 BRT, stojący w pobliżu Calapan (wyspa Mindoro) i zameldował
jego zatopienie. Ten rzekomy sukces nie znalazł jednak po wojnie potwierdzenia w japońskich archiwach.

--------Patrol USS S-36 dobiegł końca w Cieśninie Makasarskiej, w pozycji 04.57N i 118.31E, dnia 20 stycznia 1942 roku. Tak opisał to wydarzenie Clay
Blair w książce
"Ciche zwycięstwo. Amerykańska wojna podwodna przeciw Japonii" (Warszawa 2001, Wyd. Magnum, str. 144, tłum. Leszek Erenfeicht):

--------"[...] McKnight na S-36 przekonał się, że nawigacja w Cieśninie Makasarskiej nie należy do łatwych. Pogoda była tak zła, że uniemożliwiała odnalezienie
sekstansem słońca i trzeba było polegać na zliczaniu pozycji. Mapy na jego i na wszystkich innych okrętach były niekompletne i nieprecyzyjne. W rezultacie
McKnight wszedł na mieliznę w pobliżu rafy Taka Bakang
(inaczej: atol Takabakang, przyp. Facta Nautica) u południowego wyjścia z cieśniny. Okręt doznał
uszkodzenia kadłuba, zalana została przednia bateria akumulatorów. Oceniając swoją sytuację jako poważną, McKnight przerwał ciszę radiową i wysłał otwartym
tekstem depeszę do wszystkich sił amerykańskich w pobliżu: WSZEDŁEM NA TAKA BAKANG TONĘ . Depeszę odebrał Tyrell Jacobs na SARGO
[USS SARGO -
okręt podwodny nowego typu 'S', przyp. Facta Nautica
]. Robiło się już jasno, ale Jacobs pozostał na powierzchni przez cztery i pół godziny, przesyłając Wilkesowi
wiadomość od McKnighta. Kiedy wreszcie Wilkes potwierdził jej odebranie, Jacobs ruszył w kierunku zagrożonego krętu, wciąż na powierzchni, w pełnym świetle
dnia. Rajd Jacobsa trwał do 14.15, kiedy Wilkes wysłał mu stanowczy rozkaz zanurzenia się. Po zapadnięciu zmroku Jacobs wrócił na powierzchnię i wkrótce
wachtowi zameldowali, że widzą reflektor S-36."
--------"Tymczasem Wilkes zorganizował ekspedycję ratunkową. W rejon katastrofy posłał samolot patrolowy marynarki, by rozpoznał sytuację. Zanim odnalazł
okręt podwodny i przeleciał tuż nad nim, McKnight zmienił zdanie. Uznał, że jeśli uzyska pomoc, może zdoła jeszcze uratować okręt. Warunki pogodowe stale się
pogarszały. Kiedy po południu na rafę dotarł holenderski statek s/s SIBEROTE, McKnight powrócił do do wcześniejszej oceny szans S-36. Zaminował okręt i
przygotował się do zatopieniu go po ewakuowaniu załogi. SIBEROTE zabrał z pokładu dowódcę i resztę załogi, zawijając do Surabai 25 stycznia. McKnighta
uwolniono od odpowiedzialności za utratę drugiego okrętu podwodnego".
W tym miejscu uzupełnię, że McKnight nie stracił zaufania przełożonych i jeszcze w
lutym 1942 objął dowództwo innego okrętu podwodnego,
USS PORPOISE (SS-172), zaś załoga USS S-36 wyszła z katastrofy bez szwanku.

--------Przełamany wrak USS S-36 spoczywa nadal na stoku rafy, na głębokości od 3 do 25 metrów, i jest chętnie odwiedzany przez amatorów nurkowania.
 
       
Pin-up girls dla marynistów
         
 
Statki i okręty. Marynarka wojenne i handlowa.
 
L I N K I

Maja Mierzejewska
Intuicja
Myślenie intuicyjne
Intuicjoniści
Neurotyzm
Myślenie racjonalne
Sztandary - Sztandary