|
|
|
|
|
|
- MARYNARKA HANDLOWA - STATKI - OKRĘTY WOJENNE - MARYNISTYKA - WRAKI - MORZE - MARYNARKA WOJENNA -
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JOHN HAYS HAMMOND - Szkuner dwumasztowy - I wojna światowa - Ofiara U-Boota - dr Piotr Mierzejewski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Amerykański szkuner JOHN HAYS HAMMOND.
|
|
--------Niemiecki okręt podwodny U 44 z III Flotylli Hochseeflotte, gdy ginął wraz całą załogą 12 sierpnia 1917 roku, staranowany przez HMS ORACLE, mógł poszczycić się mimo wszystko całkiem dobrym bilansem dokonań. Miał bowiem w swoim bilansie dokonań zatopienie aż 25 statków o łącznej pojemności 72 972 BRT i uszkodzenie 2 dalszych. Jego najmniejszą ofiarą (jeśli nie liczyć wziętego jako pryz trawlera AGNES) stał się amerykański dwumasztowy szkuner JOHN HAYS HAMMOND (132 BRT), zbudowany w roku 1907 w Essex (USA), którego właścicielem był David W. Simpson z Bostonu.
-------U 44 napotkał szkuner na wodach Atlantyku 27 lipca 1917 roku w odległości około 350 Mm na północny zachód od Irlandii, w przybliżonej pozycji 56° 54' N i 14°18' W. JOHN HAYS HAMOND płynął wtedy z Fleetwood nad Morzem Irlandzkim w kierunku Islandii. Załoga żaglowca, do której rozsądku przemówiła armata 88 mm, usłuchała wezwania do zatrzymania i zeszła do szalup. U-Boot ogniem z działa zatopił szkuner i podążył - mówiąc z pewną dozą emfazy - ku swojemu przeznaczeniu.
|
|
-------Kapitänleutnant Paul Wagenführ, dowódca U 44, ginąc razem ze swoimi ludźmi nie mógł oczywiście przypuszczać jak okrutnie i niesprawiedliwie osądzany będzie po swojej śmierci przez dziesiątki lat. Posłużę się tu jako przykładem słowami Marka Perepeczki z książki "U-Booty pierwszej wojny światowej" (2000, wyd. LAMPART, str. 357) : "U 44 (kpt. Wagenführ) zatopił 31.07.1917 parowiec BELGIAN PRINCE i załogę tego statku umieścił na pokładzie U-Boota. Jeńcom odebrano pasy ratunkowe, pozostawiając ich na pokładzie, gdy U 44 zanurzył się pod wodę. Jedynie dzięki wyjątkowemu przypadkowi ludzie ci zostali uratowani". A jak było naprawdę? W rzeczywistości z 41 rozbitków znajdujących się na pokładzie U-Boota przeżyło zaledwie 3, a okrętem podwodnym, który zatopił BELGIAN PRINCE nie był U 44, lecz U 55, dowodzony przez Wilhelma Wernera! Nie była to pierwsza zbrodnia Wernera, gdyż bardzo podobnej dokonał 8 kwietnia 1917 roku na rozbitkach z parowca TORRINGTON. M. Perepeczko nie jest oczywiście pierwszym autorem błędnie oskarżającym dowódcę U 44. Sądzę, że źródeł tego równie rozpowszechnionego co mylnego przekazu należy doszukiwać się w wydanej w okresie międzywojennym w Wielkiej Brytanii książce pt. "The German Submarine War 1914-1918" spółki autorskiej R.H. Gibson & Maurice Prendergast.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Opublikowano 16 października 2012 r. © dr Piotr Mierzejewski
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
PIN-UP GIRLS
|
|
Akty na dawnych pocztówkach
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|