- UB - Niemiecki okręt podwodny, ex brytyjski HMS SEAL |
Niemiecki okręt podwodny UB z czasów II wojny światowej to U-Boot wart szczególnej uwagi. Był to bowiem podwodny stawiacz min, który do wiosny 1940 roku pływał pod banderą Royal Navy jako HMS SEAL. Jego dzieje opisał Rajmund Szubański w miesięczniku MORZE (nr 11/420, 1965) w artykule zatytułowanym "Podwodne pryzy", którego fragment publikujemy poniżej. "Z końcem kwietnia 1940 roku wysłano go na morze z zadaniem zaminowania wód Kattegatu. Ze strony Admiralicji była to decyzja raczej nieprzemyślana: ze swą wypornością 1600/2140 ton był on chyba najmniej odpowiednim typem do działań na płytkich wodach." "Wkrótce po przybyciu do rejonu operacyjnego, 4 maja, "Seal" wytropiony został przez niemieckie samoloty patrolowe i obrzucony bombami. Jego dowódca, komandor R.P. Rondsdale polecił przyspieszyć stawianie min i około południa tegoż dnia ostatnia z 50 min opuściła komory okrętu." "Wkrótce potem w peryskopie "Seala" ukazała się eskadra niemieckich jednostek, wyraźnie polujących na intruza. Była to 12 U-Jagdflotille, składająca się z trzynastu przebudowanych trawlerów rybackich o wyporności 350-525 ton. Po południu dołączyło do nich jeszcze kilka ścigaczy." "Unikając niemieckich ataków "Seal" wszedł na niemieckie pole minowe i około 18.30 wstrząsnęła okrętem potężna eksplozja. Tylne przedziały zostały zalane wodą i okręt osiadł na dnie, na głębokości 27 metrów. Po prawie 6 godzinach wytężonej pracy udało się Anglikom usunąć najgroźniejsze szkody, tak że około pierwszej po północy 5 maja "Seal" znalazł się na powierzchni." "Sytuacja jego była właściwie beznadziejna. Wprawdzie szwedzkie wody terytorialne, do których dowódca chciał doprowadzić swą jednostkę, znajdowały się w odległości zaledwie kilku mil, ale silniki elektryczne były zatopione, jedyny zdatny do użytku Diesel pracował tylko na wstecznym biegu, a co najgorsze - ster kierunkowy zablokowany został w skrajnym prawym położeniu tak, że okręt mógł zataczać tylko stosunkowie niewielkie kręgi". "Wkrótce po wynurzeniu Ronsdale nadał do Admiralicji meldunek o swym położeniu i polecił zniszczyć dokumenty i urządzenia okrętowe migące przedstawiać jakąś wartość dla przeciwnika, wśród nich radiostację." "Zaraz po świcie niemieckie samoloty ostrzelały "Seal" z broni pokładowej, powodując straty wśród załogi. Dowódca postanowił kapitulować. Wkrótce koło okrętu wodował rozpoznawczy Arado-196 i zabrał komandora Ronsdale. Z kolei nadpłynął ścigacz "UJ-128" i o 6.30 wysłał grupę abordażową, która przejęła okręt. Zbadała ona wnętrze zdobyteg okrętu i umożliwiła wzięcie go na hol. 10 maja trzy holowniki doprowadziły "Seal" do portu w Kilonii." "Oddźwięk propagandowy tego sukcesu był olbrzymi - nie tylko w Niemczech, ale i w państwach neutralnych. W stoczni Germania Niemcy dokonali napraw okrętu i 30 listopada wcielili "Seal" jako "UB" (czyli "U-Britisch") do 1. flotylli U- Bootów". 31 lipca 1941 roku wycofano go ze służby i w październiku 1942 r. pocięto na złom. Niemiecki wywiad nie odniósł z tej zdobyczy wielkich korzyści, marynarze brytyjscy zniszcyli istotnie wszystko, co miało jakąkolwiek przydatność. Tym niemniej odbył się po wojnie sąd nad komandorem Ronsdale. Sędziowie - wbrew panującej opinii - uznali, że dowódca okrętu nie miał innego wyjścia, jak kapitulować, nawet bez ostatniej próby oporu." Tekst artykułu Rajmunda Szubańskiego zawiera pewne istotne nieścisłości. Tyczy to zwłaszcza losów UB. Nie został on bowiem złomowany w 1942 roku, lecz dotrwał do końca wojny i uległ samozatopieniu 3 maja 1945 roku w zatoce Heikendorf. Błędnie również podane zostało nazwisko dowódcy HMS SEAL - był nim Rupert Philip Lonsdale. |
Okręty podwodne |
- FLOTA HANDLOWA - STATKI - OKRĘTY - WRAKI - FLOTA WOJENNA - |
Maj 1940 roku - zdobyty przez Niemców brytyjski okręt podwodny HMS SEAL w bazie Kriegsmarine w Kiel. Na fotografii kiosk jednostki z widocznymi licznymi przestrzelinami oraz ekipa niemieckich ekspertów pracujących nad raportem o stanie okrętu. |