|
|
|
|
|
|
|
|
INTERNETOWY MAGAZYN NAUTOLOGICZNY
|
|
|
|
|
STATKI i OKRĘTY
|
|
||| - MARYNARKA HANDLOWA - MORZE - STATKI - OKRĘTY - WRAKI - MARYNARKA WOJENNA - |||
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Alexander M. Ferrier - Sygnalista ORP GROM zasłynął jako "żywa torpeda" - dr Piotr Mierzejewski Deputy Director General of the International Biographical Centre for Europe, Cambridge, UK
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Podniesiony po wojnie z dna basenu portowego w Palermo wrak włoskiego krążownika ULPIO TRAIANO, zatopionego przez Alexandra M. Ferrriera, byłego członka załogi ORP GROM.
|
|
---------Wśród uratowanych członków załogi polskiego niszczyciela ORP GROM znalazł się Szkot sygnalista (signalman) Alexander Mitchell Ferrier, znany jako "Sandy". Autorzy polskich publikacji o dziejach ORP GROM na marynarza tego nie zwracali uwagi, nie mając nawet pojęcia, kogo beztrosko pomijali. Faktem jest, że jeśli po 1943 roku w prasie brytyjskiej zjawiała się nazwa ORP GROM, to niemal wyłącznie dlatego, że przypominano przebieg służby A. Ferriera. Skoro żaden z Polaków dotąd o nim nie pisał, to padło na mnie, tak jak i w przypadku zabójstwa na s/s WIGRY w 1939 roku. Jestem głęboko przekonany, że "gromowcy" byliby ze swojego sygnalisty niezmiernie dumni, gdyby dane im było znać dalszy przebieg jego wojennej służby.
|
|
|
----Alexander M. Ferrier pochodził ze szkockiego miasta Elgin (hrabstwo Moray). Do wybuchu wojny mieszkał tam w Fife Park Cottage przy South Street razem z rodzicami i starszym bratem. Od małego ciągnęło go życie pełne przygód, nic więc dziwnego, że wybrał służbę w Royal Navy. Po wybuchu II wojny światowej otrzymał przydział na stanowisko sygnalisty na ORP GROM. Bardzo szybko opanował język polski na tyle, że mógł pełnić służbę zupełnie bez pomocy tłumacza.
----Mimo odniesienia poważnych obrażeń zdołał się uratować z tonącego niszczyciela, co było trudnym zadaniem. Tadeusz Z. Lewandowski tak wspominał te tragiczne wydarzenia: "Wyprowadzamy lub wynosimy rannych na pokład i obwiązujemy pasami ratunkowymi korkowymi. Na rozkaz opuszczenia okrętu ranni w pasach lecą za burtę, niestety dalej muszą sobie sami radzić jeśli ich nikt nie odciągnie, nie ma czasu do stracenia. Rannych jest sporo, po chwili pokład dziobowy jest opróżniony."
----Po paru miesiącach pobytu w szpitalu wrócił do służby. Znalazł się wtedy w ośrodku szkolenia Royal Navy w Chatham. Mniej więcej w tym samym czasie odznaczony został polskim Krzyżem Walecznych.
-----Nieoczekiwanie otrzymał propozycję udziału w ściśle tajnym zadaniu. Pożegnał się z rodziną i znikł nie dając już znaku życia.
-----Nagle w kwietniu 1944 roku jego nazwisko i zdjęcia pojawiły się w brytyjskich gazetach. Admiralicja ujawniła, że uczestniczył jako ochotnik w ataku brytyjskich "żywych torped" ("human torpedo") na włoskie okręty w Palermo.
|
|
|
Alexander Mitchell Ferrier na fotografii z jesieni 1940 roku, po ceremonii odznaczenia go polskim Krzyżem Walecznych (widoczny na fotografii).
Fotografia z brytyjskiego "The Weekly Journal", 20.4.1944 r.
|
Alexander Mitchell Ferrier jesienią 1945 roku w Londynie.
|
|
|
|
|
|
---------Jak poinformowano w Wielkiej Brytanii, podłożone przez niego ładunki wybuchowe spowodowały zatonięcie nowiutkiego krążownika ULPIO TRAIANO, który wkrótce miał wejść do służby. Z powodu awarii busoli Ferrier nie zdołał jednak wrócić na czekający na niego okręt podwodny HMS THUNDENDERBOLT i musiał wyjść na nieprzyjacielski brzeg. Tam został ujęty przez Włochów i przewieziony do obozu jenieckiego. Po kapitulacji Włoch wpadł w ręce Niemców. Król Jerzy IV w 1944 roku uhonorował wyczyn Ferriera przyznaniem mu Medalu za Wybitną Odwagę (Conspicuous Gallantry Medal, CGM), drugiego pod względem rangi odznaczenia bojowego Zjednoczonego Królestwa. Ferrier szczęśliwie przetrwał niemiecką niewolę, wrócił po wojnie do ojczyzny i jesienią 1945 roku w Pałacu Buckingham odebrał z rąk króla przyznany mu medal. Towarzyszyly mu podczas tej ceremonii matka i narzeczona. Możemy sobie tylko wyobrażać jak bardzo były szczęśliwe i dumne ze swojego "Sandy'ego"...
|
|
-------Szczegóły ataku brytyjskich "żywych torped" na Palermo, przeprowadzonego 3 stycznia 1943 roku, ujawnione zostały dopiero po wojnie. W operacji tej, znanej pod kryptonimem "Operation Principal" wzięły udział trzy okręty podwodne (HMS THUNDERBOLT, HMS P311 i HMS TROOPER), przewożące "żywe torpedy" typu Chariot. Mimo zatopienia krażownika ULPIO TRAIANO, Royal Navy uznała ją za swoją porażkę, gdyż utracono nie tylko wszystkie załogi "żywych torped", ale i okręt podwodny HMS P311.
--------Warto dodać, że M. A. Ferrier i jego dowódca por. R. T.G. Greenland podłożyli ładunki wybuchowe nie tylko pod krążownik, ale także pod niszczyciel GRECALE, korwetę CICLONE i m/s GAMMA. Włosi zdołali jednak usunąć je zanim eksplodowały.
|
|
A.M. Ferrier w towarzystwie matki i narzeczonej przed Pałacem Buckingham po przyjęciu CGM z rąk króla. Październik 1945 roku. Fotografia prasowa.
|
|
|
--------Ciekawostką jest, że postać A. M. Ferriera w listopadzie 2013 roku wspomniał w kazaniu w kościele w Elgin miejscowy kapłan. Uczynił to słowami: "Alexander Mitchell Ferrier was decorated war hero. Sandy was indeed a “war hero”, cited in the London Gazette “from Moray.” He was awarded the Polish “Victoria Cross” and the “conspicuous Gallantry Medal,” for being a “human torpedo” attacking ships in Palermo harbour, as we now know Sandy Ferrier’s story his memory will live on."
|
|
|
Opublikowano 30 stycznia 2015 r.
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|