INTERNETOWY MAGAZYN  NAUTOLOGICZNY
Suez Canal. Facta Nautica. Internetowy Magazyn Nautologiczny.
   
>> |||  -     MARYNARKA HANDLOWA    -     OKRĘTY     -     STATKI     -     WRAKI     -      MARYNARKA WOJENNA    - ||| <<
Z Marynarskiego Archiwum Andrzeja Patro
     
     
LATARNIOWCE
     
DANIA
Hosting by Aabaco Web Hosting
MOTORFYRSKIB No II
- 100-letni duński latarniowiec na dnie portu gdańskiego  -
Andrzej Patro  &  Piotr Mierzejewski
-
 
 
Latarniowiec MOTORFYRSKIB No. II na dnie portu gdańskiego. Widać stelaże opasające kadłub, na których zamocowany jest
system bloków z przewleczonymi przez nie linami stalowymi. Do stelaży przytwierdzone są torlenowe stropy. które posłużą do
zamocowania statku do specjalnych pontonów w celu podniesienia go z dna.
Fotografia: Andrzej Patro, 2
8 sierpnia 2016 roku.
-
FACTA NAUTICA 9 lipca 2012 r. opublikowały artykuł Lucjana Schmidta i Piotra Mierzejewskiego,
zatytułowany "
MOTORFYRSKIB No II w obiektywach Tomasza Korczaka i Mariusza Singera".
Po czterech latach wracamy do tematu, w związku z zapowiedzią podniesienia wraku tego latarniowca.
 
Wycofany ze służby stary latarniowiec MOTORFYRSKIB No II (wod. 1916) do roku 2006 stał w centrum starej Kopenhagi
w kanale Nyhavn, pełniąc rolę restauracji.
-
2 października 2006 roku: Holownik ATLAS II z latarniowcem MOTORFYRSKIB No. II  wpływa do Gdańska.
Fotografia: Maciej Kosycarz KFP (żródło: historia.trojmiasto.pl.).
-
MOTORFYRSKIB No II w Gdańsku, już po remoncie (listopad 2008 roku).
Fotografia: Krzysztof Andrzejewski.
-
MOTORFYRSKIB No II w Gdańsku na dnie basenu portowego (14 czerwca 2012 roku).
Fotografia: Krzysztof Andrzejewski.
-
 
--------FACTA NAUTICA cztery lata temu informowały: "Stary duński latarniowiec  MOTORFYRSKIB No. II, zbudowany w
roku 1916, pełnił ongiś rolę pływającego znaku żeglugowego na podejściu do portu Esbjerg (zachodnie wybrzeże Danii).
Od 1985 r. służył jako pływająca restauracja w słynnym kopenhaskim kanale portowym Nyhavn. Ku zaskoczeniu
mieszkańców Gdańska statek ów pojawił się 2 października w basenie stoczni Drewnica i wkrótce potem stanął w
suchym doku. Tak się złożyło, że jeden z nas (L.S.) nadzorował przebudowę dużego trawlera na statek do poszukiwania
ropy i gazu na szelfie morskim. Statek ten został przekazany armatorowi norweskiemu pod nazwą
ATLAS. W czasie
przebudowy dla dobrego wykorzystania potencjału doku prowadzono prace równolegle na obu jednostkach. Była więc
doskonała okazja, aby obserwować poczynania szkutników zatrudnionych przez firmę Drewnica Development Sp. z o.o.  
Jak się okazało, remont zabytkowego statku objął wymianę znacznej części klepek poszycia, obicie papą i okucie
kadłuba pod linią  wodną blachą miedzianą. Latarniowiec po wyprowadzeniu z doku zatonął w basenie stoczniowym
stojąc przy nabrzeżu. Stało się to 16 września 2009 roku. Udało się jednak szybko go podnieść i - gdy wydawało się, że
najgorsze jest za nim - zatonął ponownie 3 listopada tego samego roku. Od tamtej pory w zastraszającym
tempie niszczeje, gdyż niemal cały kadłub kryje się po wodą. Serce się kraje jak takie cudo idzie w kompletną ruinę!"
-
Wrak latarniowca MOTORFYRSKIB No II w maju 2012 roku nie był jeszcze porośnięty krzakami.
Fotografia: Mariusz Singer (źródło:
www.graptolite.net/boom/Motorfyrskib.html)
-
 
Ten sam wrak sfotografowany przez Andrzeja Patro w dniu 28 sierpnia 2016 roku  - wyraźnie porośnięty lądową roślinnością.
Z lewej strony fotografii  widoczna końcówka talii lin stalowych przytwierdzona na stałe do lądu.
-
Maszt i latarnia latarniowca MOTORFYRSKIB No II na fotografii Andrzeja Patro (28 sierpnia 2016 ).
-
 
--------26 sierpnia 2016 r. odebraliśmy w Redakcji FACTA NAUTICA telefon od red. Pawła Wojciechowskiego z "Gazety
Wyborczej", który poinformował nas, iż lada moment wrak latarniowca zostanie podniesiony z dna portu gdańskiego. Co
było robić, Andrzej Patro udał się do Gdańska i mailował na gorąco: "
Po przybyciu na miejsce, gdzie leży wrak duńskiego
latarniowca
MOTORFYRSKIB No II, który podobno ma być wkrótce podniesiony z dna, spotkała mnie niemiła
niespodzianka. Faktycznie, tak jak doniosły media, stropy pod kadłubem są przełożone. Drewniane poszycie jest do tego
stopnia przegniłe, że zdążyły już na nim urosnąć krzaki. Mimo, że nie jestem specjalistą od ratownictwa morskiego,
wątpię, czy ta operacja się powiedzie. Obym się mylił…..".

---------"Porównując zdjęcia zauważyłem, że na statku założone są dwa opasające go stelaże mające umożliwić
podniesienie  z dna. To do nich,  założone są stropy. Gdyby stropy bezpośrednio przylegały do kadłuba, groziłoby  to
zgnieceniem statku. W górnej części stelaży można zauważyć bloki, przez które przeprowadzone są stalowe liny
zamocowane do lądu. Ten system ma moim zdaniem posłużyć wypionowaniu wraku. Następnie prawdopodobnie do burt
latarniowca zostaną zamocowane częściowo zatopione pontony, z których powoli woda zostanie wypompowana. To
chyba do pontonów a nie do dźwigu mają być zamocowane wspomniane wcześniej stropy. Wrak zacznie się podnosić i
ratownicy przystąpią wtedy do wypompowywania wody z zatopionego statku. Po prowizorycznym załataniu dziur (np.
może być założony plaster awaryjny) statek zostanie prawdopodobnie  odholowany do suchego doku. Koszty takiej
operacji będą niebagatelne i nieprzewidywalne. Do tego nikt nie będzie w stanie zagwarantować czy wszystko się uda.
To tylko moja wizja, bo jak pisałem nie znam się na ratownictwie morskim. Mimo to myślę, że ratownicy właśnie tak, jak
to opisałem powyżej będą próbowali podnieść wrak. Może się im to uda, czego im serdecznie życzę.
"

          
"Obawiam się jednak jednego. Statek jest mocno przyssany do dna, a bezpośrednio przed jego rufą znajduje
się na lądzie odpływ - wylot instalacji odprowadzającej wodę deszczową z ulic, która nieustannie od kilku lat zamula
basen stoczniowy. To moim zdaniem może uniemożliwić, lub utrudnić podniesienie statku, ponieważ kadłub jest na
pewno bardzo zamulony i oderwanie wraku od dna będzie arcytrudne. W przypadku gdyby próby wypionowania wraku
przy pomocy lin stalowych zamocowanych na stelażach nie powiodły się, bo wrak został za bardzo zakopany w piasku
byłoby  jeszcze jedno najbardziej kosztowne wyjście. Można byłoby sprowadzić pogłębiarkę refuler, która mogłaby
odmulić kadłub statku. Może wtedy cała operacja by się udała? Jednak nawet wtedy nie ma gwarancji, że przegniły
kadłub latarniowca to wytrzyma i się nie rozpadnie na kawałki. Jest bowiem bardzo możliwe, że silna ssawa refulera
uszkodziłaby kadłub latarniowca przy  okazji próby jego wydobycia, bo wessałaby element poszycia burty. Jako
zawodowy marynarz (nie ratownik) z trzydziest
okilkuletnim stażem przedstawiłem swoją opinię w konkretnym temacie.
Oby ta operacja się udała, ale ja jednak jestem sceptyczny
. Pod koniec sierpnia tego roku nie widziałem całego kadłuba
tylko wystające z wody przegniłe jego fragmenty. Nie mogę, więc wiedzieć w jakim stopniu  drewniane poszycie  
kadłuba statku zostało zdewastowane przez wilgoć i dodatkowo przez lód zalegający kanały portowe zimą 2010 roku
(patrz zdjęcie autorstwa Michała Szlagi)
.


--__------Dodajmy jeszcze słowa Jerzego Litwina: "Nie jesteśmy jednak w stanie uratować i odbudować całej jednostki,
postanowiliśmy więc zainteresować się wieżą latarnianą i elementami konstrukcyjnymi statku, które były
charakterystyczne dla jego funkcji - mówi dyrektor Centralnego Muzeum Morskiego, dr Jerzy Litwin. - Rozmawialiśmy na
ten temat z właścicielem. Niestety - on obstawał przy odbudowie, co w efekcie sprawiło, że jednostka nadal niszczeje
na dnie basenu."
(według Marka Gotarda).
Latarniowiec skuty lodem w lutym 2010 roku. Zamarzająca woda musiała powiekszać stopień dewastacji kadłuba.
Fofografia Michał Szlaga. Źródło: szlaga.blogspot.pl.
 
 
Na koniec przypominamy, prezentując fotografie Tomasza Korczaka, jak pięknie prezentował się latarniowiec,
gdy stał w gdańskim doku. Więcej fotografii
tutaj.
-
-


-
Latarniowiec MOTORFYRSKIB No II w suchym doku w Gdańsku, kwiecień 2007.
Fotografia: Tomasz Korczak/Facta Nautica.
-
 
Latarniowiec MOTORFYRSKIB No II w suchym doku w Gdańsku, kwiecień 2007.
Fotografia: Tomasz Korczak/Facta Nautica.
-
-.
Opublikowano: 13 września 2016 r.
______________________________________________________________________________________________________________________________________________________

- FACTA NAUTICA -
dr Piotr Mierzejewski
-
 
Piotr Mierzejewski
 
       
Facta Nautica. Morze statki okręty wraki. Sea ships vessels wrecks.
 
       
Facta Nautica: Ships & Wrecks
SZTANDARY
na zamówienie
Biuro Ochrony Rządu. sztandar.
Wyprawy nurkowe
Baltic Quest - Nurkowanie wrakowe.
Wraki Bałtyku czekają !!!
LATARNIOWCE
w Facta Nautica
MOTORFYRSKiB No II
-
SPURN
-
PLANET
-
BÜRGEMEISTER O'SWALD
-
BOSTON No. 54
-
SURINAME-RIVIER
-
GULL
-
LIBAWSKIJ
-
 
 
Z ARCHIWUM
ANDRZEJA  PATRO
HENRIETTA II
Bocznokołowiec
MALBORK
Holownik rzeczny
BATORY
Kuter pościgowy
BODO
Pchacz
HEROS
Holownik
MARIAN
Holownik
STANISŁAW
Holownik
TARPAN
Holownik
VIVERE
Holownik
ZBYSZKO
Holownik MW
B-7
Śmieciarka MW
DAREK
Holownik
ARES
Holownik
ATLANT
Holownik