INTERNETOWY MAGAZYN  NAUTOLOGICZNY
Suez Canal. Facta Nautica. Internetowy Magazyn Nautologiczny.
   
>> |||  -     MARYNARKA HANDLOWA    -     OKRĘTY     -     STATKI     -     WRAKI     -      MARYNARKA WOJENNA    - ||| <<
Z Marynarskiego Archiwum Andrzeja Patro
     
     
LATARNIOWCE
     
DANIA
 
MOTORFYRSKIB No II
- Niszczejący wrak zabytkowego statku  -
Andrzej Patro
-
 
 
Wrak latarniowca MOTORFYRSKIB No II podniesiony z dna basenu portowego w Gdańsku przez dźwig pływający MAJA.
Fotografia: Jan Rusek.
-
 
 
15 września 2016 r. fotografowałem w porcie gdańskim wrak latarniowca po podniesienu i wypionowaniu (patrz tutaj).

Dokładnie po upływie pięciu miesięcy, 15 lutego 2017 r., odwiedziłem go ponownie, ciekawy postępu prac ratowniczych.
Sytuacja uległa zmianie o tyle, że na nabrzeżu leżał śnieg, a woda pokryta była cienką warstwą lodu (patrz
tutaj).
Proces niszczenia zabytkowej jednostki przebiegał bardzo dostojnie i nic go nie zakłócało.

Teraz sutuacja jest o tyle inna, że wrak wprawdzie nadal niszczeje, ale za to na lądzie.
Optymistyczne jest jednak to, że jeszcze się nie rozpadł.
 
 
W czwartek 6 grudnia 2018 roku dźwig pływający
MAJA podniósł z dna portowego basenu przy ul.
Narzędziowców w Gdańsku wrak duńskiego, ponad
100-letniego latarniowca
MOTORFYRSKIB No II.
Ten zabytkowy statek przeleżał na dnie 9 lat.
Przypomnijmy, jak do tego doszło.

Duński właściciel statku, Jorgen Olsen, uwierzył w
2006 roku, że "Polak potrafi" i zlecił polskiej firmie
wyremontowanie latarniowca.

Wyremontowany statek zaczął nabierać wodę. Aby
go osuszyć, użyto pompę. "Fachowiec" włączył ją
odwrotnie, zalał wnętrze jednostki. Ta w efekcie
poszła na dno. Stało się to 16 kwietnia 2009 r.
Statek podniesiono. "Fachowcy" zadziałali sprawnie
i przy okazji uszkodzili poszycie. Wynik? 3 listopada
2009 pechowiec znowu zatonął.
Za tą bramą, strzeżoną pilnie przez najętych
ochroniarzy, powoli rozsypuje się wrak latarniowca.
 
Do kolejnego podniesienia latarniowca miało dojść jesienią 2016 roku. W korespndencji dla FACTA NAUTICA
29 września 2016 r. pisałem:

"Ostatnio wrak latarniowca widziałem prawie dwa tygodnie temu i właśnie dziś coś mnie zmotywowało.
Wczesnym rankiem skoro świt pojechałem do Gdańska, aby sprawdzić czy coś się zmieniło. Po przyjeździe
nieoficjalnie dowiedziałem się, że ratownicy mają duże problemy z podniesieniem statku z dna. Zniszczenia
kadłuba są znaczne i nurkowie próbują prowizorycznie  załatać ubytki poszycia burt  pod wodą. Nie jest
wiadomo, czy próba  podniesienia wraku zakończy się w tym roku.  Osoba, z którą rozmawiałem była
sceptycznie nastawiona do tej całej akcji ratowniczej. Ja też jestem daleki od optymizmu, bo jeżeli wrak
przeleży następną zimę w wodzie, to dotychczasowe działania ratowników mogą być  bez znaczenia. Koszty
rosną, czas upływa i tak się zaczynam zastanawiać o co tu chodzi???"

Wraku w 2016 r. nie podniesiono. Leżał na dnie jeszcze ponad dwa lata.

Próby podnoszenia latarniowca - a było i kilka - skrywano przed opinią publiczną. Prawdopodobnie na
życzenie firm, daremnie zmagających się z postawionym przed nimi zadaniem. Nikt nie chciał przyznać się do
niemocy. Trochę światła na ten temat rzucił Wojciech Stachowiak w rozmowie z Agnieszką Latarską (
"Polska
Na Morzu"
5/2019):

"W 2009 roku jednostka dwukrotnie poszła na dno i za pierwszym razem została podniesiona kilka dni po
zatopieniu. Gdy po raz drugi poszła na dno, nie zdecydowano się już na jej wydobycie. Podchodziło do tego
kilka firm nurkowych, były różne pomysły. Na początku planowano wydobycie na dmuchanych pontonach,
workach, ale ta koncepcja nie zdała egzaminu. Koniec końców nasze rozwiązanie okazało się prawidłowe.
Podnieśliśmy rufę latarniowca przy pomocy dźwigu
MAJA i zamontowaliśmy zawiesia w przepustach pod
statkiem. Następnie tę samą operację wykonaliśmy z dziobem statku. Całość trwała około ośmiu godzin.
Dzięki tym zabiegom byliśmy w stanie całkowicie wydobyć latarniowiec."


-
Wrak w dniu 19 marca 2018 roku - 11-metrowy maszt z latarnią jeszcze stoi.
Fotografia: Andrzej Patro.


-
Maszt z latarnią już oddzielony od kadłuba - wrak latarniowca w dniu 16 września 2018 roku.
Fotografia: Andrzej Patro.


-
3 marca 2017 r.: Kontener, pompa i inny sprzęt ekipy podnoszącej wrak ustawione na kei.
Fotofrafia: Andrzej Patro.
21 września 2019 r.: Latarniowiec i jego latarnia na kei.
Foto: Andrzej Patro.
21 września 2019 r.: Wrak latarniowca jak spoczął na kei, tak spoczywa nadal.
Foto: Andrzej Patro.
21 września 2019 r.: Latarnia z fragmentem masztu na kei, złożona obok kadłuba.
Foto: Andrzej Patro.
Tak wyglądał MOTORFYRSKIB NO II w roku 2008, czekając daremnie od miesięcy na remont.
-.
Andrzej Patro, 25 października 2019 r.
______________________________________________________________________________________________________________________________________________________

- FACTA NAUTICA -
dr Piotr Mierzejewski
-
 
Piotr Mierzejewski
 
       
Facta Nautica. Morze statki okręty wraki. Sea ships vessels wrecks.
 
       
Facta Nautica: Ships & Wrecks
SZTANDARY
na zamówienie
Biuro Ochrony Rządu. sztandar.
LATARNIOWCE
w Facta Nautica
MOTORFYRSKiB No II
-
SPURN
-
PLANET
-
BÜRGEMEISTER O'SWALD
-
BOSTON No. 54
-
SURINAME-RIVIER
-
GULL
-
LIBAWSKIJ
-
 
 
Z ARCHIWUM
ANDRZEJA  PATRO
HENRIETTA II
Bocznokołowiec
MALBORK
Holownik rzeczny
BATORY
Kuter pościgowy
BODO
Pchacz
HEROS
Holownik
MARIAN
Holownik
STANISŁAW
Holownik
TARPAN
Holownik
VIVERE
Holownik
ZBYSZKO
Holownik MW
B-7
Śmieciarka MW
DAREK
Holownik
ARES
Holownik
ATLANT
Holownik