OKRĘTY PODWODNE
Magazyn nautologiczny FACTA NAUTICA Nautical Magazine
 
 
>> |||  -     MARYNARKA HANDLOWA    -     OKRĘTY     -     STATKI     -     WRAKI     -      MARYNARKA WOJENNA    - ||| <<
Marynarskie archiwum Andrzeja Patro - Maritime Archive
     
     
Statki handlowe
     
CYPR
Hosting by Aabaco Web Hosting
MV JAMBO   (IMO 8909197)
- Katastrofa statku z polską załogą u brzegów Szkocji -
ANDRZEJ PATRO  &  PIOTR MIERZEJEWSKI
-
 
 
MV JAMBO na fotografii z oficjalnego raportu (Report No 27/2003) o przyczynach jego katastrofy,
opublikowanego w grudniu 2003 r. przez
Marine Accident Investigation Branch w Southampton w grudniu 2003 roku.
-
 
Znaczna część prezentowanych tu fotografii została przesłana nam przez pragnącego zachować anonimowość
członka ostatniej załogi MV JAMBO.  FACTA NAUTICA serdecznie dziękują za możliwość opublikowania ich.
 
 
 
 
--------Według oficjalnych statystyk w latach 1993-2003 aż 60 statków weszło na przybrzeżne skały Wielkiej Brytanii
tylko wskutek tego, że na mostku nikogo nie było, bądź osoba znajdująca się na mostku nie była w stanie spełniać
swoich obowiązków. Wśród tych sześćdziesięciu jednostek znalazł się
MV JAMBO, obsadzony przez polską załogę, a
dowodzony przez chorwackiego kapitana o nazwisku Kucic. Statek ów należał do cypryjskiego armatora
Accent Shipping
Co. Ltd.
z Limassol (operator: Reederei Hesse GmbH & Co.). Pływał głównie w relacji Wielka Brytania - porty państw
bałtyckich.

--------JAMBO zbudowany został w roku 1990 w holenderskiej stoczni Scheepswerf Waterhuizen J. Pattje w Waterhuizen
(numer stoczniowy 376). Przekazany odbiorcy 11 stycznia 1990 roku. Charakteryzował się pojemnością 1990 GT i 1217
NRT oraz nośnością 3677 DWT przy wymiarach 88,15 x 14,18 x 5 m. Pływał prędkością eksploatacyjną 10,5 węzłów.
Napęd jego stanowił jeden silnik wysokoprężny 6-cylindrowy 4-suwowy o mocy 1176 kW firmy
Krupp MaK Maschinenbau
GmbH
typu MAK Typr 6MU452AK (320x450), pracujący na jedną śrubę. Kadłub miał specjalne wzmocnienia lodowe (klasa
lodowa 1D według klasyfikacji
Lloyd’s Register of Shipping). Dysponował tylko jedną ładownią. Sygnał rozpoznawczy:
PFFX.
-
Schemat budowy MV JAMBO według Marine Accident Investigation Branch (Raport nr 27/2003 z grudnia 2003 roku).
-
Rok 1990: MV JAMBO w holenderskiej stoczni Scheepswerf Waterhuizen J. Pattje w Waterhuizen.
-
--------Statek wyruszył w swój ostatni rejs 27 czerwca 2003 roku z Dublina, wioząc ładunek 3300 ton koncentratu cynku,
który miał dotrzeć do norweskiego portu Odda. Załogę statku stanowiło siedmiu ludzi - prócz kapitana Kucica,
narodowości chorwackiej - wszyscy byli Polakami. Rejs przebiegał spokojnie, pogoda wprost idealna, widoczność
wspaniała, zanosiło się na kolejny rutynowy rejs bez istotnych wydarzeń, o którym szybko wszyscy zapomną.
Niewątpliwie byłoby tak, gdyby nie fakt, że starszy oficer nocą z 28 na 29 czerwca obejmując wachtę na mostku był -
mówiąc oględnie - niedysponowany. Miała mu pomóc kawa, po którą wysłał marynarza. Niestety, marynarz zszedł z
mostka i gdzieś przepadł. Oficer zasnął za pulpitem sterowniczym (a spał ponad godzinę!), wskutek czego nie zmienił na
czas kursu i dopiero zgrzyt blach poszycia o kamieniste dno przywrócił mu świadomość. Była wtedy godzina 0550 GMT,
gdy
JAMBO utknął na skałach u wejścia do Loch Broom ...
-
Trasa ostatniego rejsu MV JAMBO zaznaczona na mapie linią czerwoną - strzałka wskazuje miejsce, w którym statek zatonął.
Mapka pochodzi z raportu Marine Accident Investigation Branch.
-
--------Wyrwany ze snu kapitan statku, gdy tylko zorientował się w sytuacji, drogą radiową zaalarmował straż wybrzeża
w miasteczku Stornoway na wyspie Lewis. Wtedy dopiero na mostku pojawił się beztroski marynarz, wysłany ponad
godzinę wcześniej po kawę dla oficera wachtowego!

--------Brytyjczycy wysłali natychmiast na miejsce katastrofy oceaniczny holownik ratunkowy HMCG ANGLIAN PRINCE
oraz zespół ratowniczy z Achiltibuie. Tymczasem
JAMBO powoli tonął, zanurzając się rufą. Pierwsza pomoc dotarła do
statku o godzinie 0721 - była to łódź ratownicza z pobliskiego rybackiego portu Lochinver, która zabrała z pokładu całą
załogę razem z kapitanem.

--------Statek dość długo tonął, na sam koniec obracając się na lewą burtę. Dowódca łodzi ratowniczej, będącej na
miejscu, jako czas zatonięcia
JAMBO podał w raporcie godzinę 0955. Statek leżał wówczas na dnie i tylko fragment jego
części dziobowej wystawał ponad wodę.
-
Tonący JAMBO  - fotografia pochodząca z anonimowego żródła.
--
Tonący JAMBO  - fotografia pochodząca z anonimowego żródła.
--


-
Sytuacja o godzinie 0730 GMT.
Źródło: Marine Accident Investigation Branch, Southampton.
-
Tonący JAMBO  - fotografia pochodząca z anonimowego żródła.
-
Sytuacja o godzinie 0930 GMT.
Źródło: Marine Accident Investigation Branch, Southampton.
-
Tonący JAMBO   - fotografia pochodząca z anonimowego żródła.
-
Tonący JAMBO  - fotografia pochodząca z anonimowego żródła.
-
-


-
Sytuacja o godzinie 0945 GMT.
Źródło: Marine Accident Investigation Branch, Southampton.
-
Zdjęcie z helikoptera: Sytuacja o godzinie 1130 GMT - JAMBO przewrócony na lewą burtę leży na dnie zatoki.
Źródło: Marine Accident Investigation Branch, Southampton.
-
--------Prace zabezpieczające przy wraku rozpoczęły się już następnego dnia po zatonięciu statku. Szczęśliwie ładunek
nie był szkodliwy dla środowiska i jedynym problemem okazało się wypompowanie paliwa ze zbiorników. Początkowo
rozważano możliwość nie tylko uratowania ładunku, ale także podniesienia wraku i ponownego wprowadzenia go do
eksploatacji, na czym bardzo armatorowi zależało. Wobec pojawiających się trudności, Brytyjczycy poważnie też brali
pod uwagę dwie możliwości: pocięcie wraku
in situ lub przepchnięcie go na głębszą wodę. Sprawa była o tyle ważna, że
zatoczka Loch Broom w której zatonął, służyła "od zawsze" jako kotwicowsko dla statków szukających schronienia przed
sztormami. Tkwiący w niej wrak
JAMBO stwarzał poważne zagrożenie nawigacyjne. Nieoczekiwanie problem częściowo
rozwiązała natura - we wrześniu 2004 roku kadłub sam zsunął się ze skał i pozostał na głębokości około 20-28 metrów,
gdzie tkwi do dziś. Zlikwidowało to wprawdzie niebezpieczeństwo nawigacyjne, ale utrudniło wypompowanie paliwa ze
zbiorników (w chwili katastrofy zawierały 83 tony). W październiku 2003 roku zakończono prowadzenie prac
zabepieczających wraku,a w roku następnym oficjalnie stwierdzono, że nie stwarza on już zagrożenia dla środowiska.
-
U góry:
Podwodne zdjęcie śruby napędowej i steru wraku JAMBO,
gęsto porośnięte przez morskie bezkręgowce, głównie osłonice
i ukwiały.
Autor fotografii nieznany.

___________________________
---------Wrak JAMBO stał się częstym obiektem nurkowań
rekreacyjnych. Sprzyja temu niewielka głębokość, na jakiej
spoczywa (zaledwie 20 metrów), duża przejrzystość wody,
łatwy dojazd i dobre możliwości zakwaterowania w pobliżu.
Leży on do góry dnem, w znacznym stopniu porośnięty
przez morskie bezkręgowce, zwłaszcza osłonice i i ukwiały.
Miejsce spoczywania
JAMBO wyraźnie jest oznakowane
pławą. Łańcuch kotwiczny pławy umocowany jest do rufy
wraku, co powoduje, że od tego miejsca nurkowie
zazwyczaj rozpoczynają eksplorację.

-------Pozycja wraku JAMBO: 058°01'20" N i 005°27'08'' W.
_______________________
<<<  Fragment rufy MV JUMBO.
Autor fotografii nieznany.
 
--------Winą za spowodowanie katastofy JAMBO obarczono oczywiście starszego oficera, który zasnął na wachcie.
Komisji prowadzącej dochodzenie nie udało się jednak odkryć, co było przyczyną tak silnego zmęczenia, które
skutkowało głębokim, długim snem ...

--------A na koniec uwaga nieco humorystyczna - wśród brytyjskich nurków odwiedzających wrak JAMBO panuje
przekonanie, iż statek zbudowano w Polsce. Informację tę powtarzają także tamtejsze strony internetowe i artykuły
prasowe. Jak widać, po raz kolejny ludziom myli się słowo "Holland" ze słowem "Poland".
 
BIBLIOGRAFIA

----Report on the investigation of the grounding and loss of the Cypriot-registered general cargo ship Jambo off Summer Islands, West Coast of Scotland, 29 June 2003. - Report
No 27/2003,
Marine Accident Investigation Branch, Southampton.
----Ship pollution fear allayed. 2004. - BBC News, 22 September, 2004.
----Sunken cargo boat to stay on the seabed. 2003. - The Scotsman, 17 October 2003.
----Tyler, D. 2007. Sinking off Scotland leads to questions about watch system. - Profesional Mariner, February 28, 2007.
       
Opublikowano 24 września  2015 r.
__________________________________________________________________________

- FACTA NAUTICA -
dr Piotr Mierzejewski
-
       
Facta Nautica. Morze statki okręty wraki. Sea ships vessels wrecks.
         
SZTANDARY
na zamówienie
Sztandary
mierzejewski
Sztandary szkolne
Sztandary: Sztandar Szkoły Podstawowej w Czaplinku im. Kazimierza Górskiego
Wyprawy nurkowe
Baltic Quest - Nurkowanie wrakowe.
Wraki Bałtyku czekają !!!
Z archiwum
Andrzeja Patro
w Facta Nautica
 
HENRIETTA II
Taiko
MAJA
KUGUAR
R 2
ALBATROS
na polu pod Łodzią
ALBATROS
w drodze przez Polskę
ALBATROS
w hangarze stoczni
"Szymon Jacht"
ALBATROS
Wymontowany silnik
ALBATROS
Zdejmowanie blach
ALBATROS
Montaż blach
GENTLEMAN
Jacht motorowy
Okręt podwodny
JASTRZĄB
Japońskie okręty
w Gdyni
Kanał Mazurski
Podnośnia
NIEDERFINOW
BALTICA
Statek badawczy
Katamaran AGAT.
AGAT
Katamaran
ZENITH
Wycieczkowiec
AGIR
Szwedzki holownik
SPURN
Brytyjski latarniowiec
R-4
Statek ratowniczy
OKOŃ
Holownik
HENRIETTA II
Bocznokołowiec
MALBORK
Holownik rzeczny
BATORY
Kuter pościgowy
BODO
Pchacz
HEROS
Holownik
MV  NOVATRANS
Statek handlowy
MOCARZ
Holownik
MŚCIWÓJ
Holownik
NAVION SCOTIA
Zbiornikowiec
GAZIANTEP
KAROL
Holownik
KOPALNIA KAZIMIERZ
KOPALNIA BOBREK
KAPITAN BORCHARDT
M 22